Początek narciarstwa w Szklarskiej Porębie datuje się na początek w XIX wieku. Wówczas pojawiły się pierwsze wzmianki o śmiałych próbach pokonania niewielkich odcinków na deskach, które były pierowzorem dzisiejszych nart.
Wśród pierwszych tras znalazł się m.in. odcinek z Petrovki do Jagniątkowa. Co odważniejsi przymocowywali do butów zwykłe deski, które imitowały narty, a bogatsi turyści sprowadzali je zza granicy lub zamawiali u mistrza stolarskiego. Na początku podczas jazdy używano jednego długiego kija, dopiero w XX wieku zaczęto używać dwóch. Pierwsze profesjonalne deski przywieziono aż z Laponii, następne z Norwegii. Na tych drugich wzorowali się stolarze wykonując narty w swoich warsztatach. Były one tak dobrze zrobione, że zamówienia sypały się z całej Polski i Niemiec. Narty szybko zdobyły popularność, początkowo na taką formę sportu mogli pozwolić sobie co bardziej zamożni ludzie, ale wraz ze wzrostem liczby turystów w Szklarskiej Porębie oraz rozwojem turystycznym miasta, narty stały się bardziej dostępne. Jednym z prekursorów narciarstwa był Gerhart Hauptmann i jego brat Carl. Już wtedy znana była metoda smarowania nart woskiem. Wraz z budową kolei wzrosła liczba narciarzy. Powstały skocznie narciarskie, na których rozgrywano ogólnopolskie zawody. Największa stała w pobliżu wodospadu Kamieńczyka. Wokół miasta wybudowano sieć tras, na których uprawiano narciarstwo biegowe. Powstające pensjonaty, schroniska, restauracje, budowa dróg i całej infrastruktury narciarskiej sprawiły, że turyści upodobali sobie Szklarską Porębę jako ośrodek sportów zimowych.
Dziś na nartach może jeździć każdy. Jeśli się nie ma własnych – można je wypożyczyć w świetnie zaopatrzonych punktach, działających praktycznie przy każdej nartostradzie.
Dziś na nartach może jeździć każdy. Jeśli się nie ma własnych – można je wypożyczyć w świetnie zaopatrzonych punktach, działających praktycznie przy każdej nartostradzie.
strona czytana 4150